Komentarze: 1
Zobaczylem taki napisa na koszulce i zaczolem sie zastanawiac czy trzeba koniecznie cos wiedziec o Zwiasku Radzieckim zeby nosic takie cos. Doszedlem do wniosku ze jezeli bylbym tzw. "glupia blondynka" to nie ale jezeli chcialbym cos przez to wyrazic to wypadalo by cos o ZSRR wiedziec. Ale nie to jest moja mysla przewodnia.
Czy ja jestem, taka glupia blondynka? W koncu jest multum ludzi kturzy wiedza duzo wiecej odemnie...
Czy raczej myslicielem? Znam dziesiatki ludzi kturzy nawet nie wiedza co to jest CCCP.
Czy jestem tylko konsumentem? Malutkim trybikiem w wielkim stystemie zwanym demokracja, gdzie istnieja talko producenici i konsumenci? Cholera moze komunizm nie jest najlepszym systemem ale napewno wprowadza wiecej wartosci niz demokracja. Chcem byc wyjatkowy ale czy to oznacza ze robie cos na pokaz?